22.06.2023, 06:53
Przegrana polskiej drużyny z czeską kadrą na początek eliminacyjnych zmagań do Euro 2024!
Zakończone w grudniu mistrzostwa świata w wykonaniu polskiej reprezentacji piłkarskiej nie były zbyt udane. Polscy gracze oczywiście dali radę awansować do fazy pucharowej, jednakże nie wszystkim podobał się styl, w jakim tego dokonali. Fani piłkarscy z Polski zgodnie uważali, iż zmiana na pozycji selekcjonera jest wymagana. I chociażby z tego powodu prezes PZPN Cezary Kulesza zdecydował się na zakończenie kontraktu z Czesławem Michniewiczem. Nowym selekcjonerem polskiej kadry narodowej został Fernando Santos, którego pierwszym poważnym rywalem była narodowa drużyna Czech. To było pierwsze starcie w eliminacyjnych zmaganiach do Mistrzostw Europy 2024 i niezwykle istotne było to, aby zwyciężyć.
Nastroje w naszej drużynie Przed pierwszym gwizdkiem arbitra były bardzo dobre, jednakże weryfikacja nadeszła bardzo szybko. Już po 3 minutach spotkania kadra narodowa Czech bowiem dała radę strzelić dwie bramki. Był to gigantyczny szok zarówno dla zawodników, jak i sympatyków zasiadających na stadionie w Pradze. Piłkarze narodowej reprezentacji Czech od pierwszego gwizdka arbitra wyglądali znacznie lepiej od polskich graczy i nie wiele wskazywało na to, że w drugiej połowie to się zmieni. Drużyna narodowa Polski prezentowała się nieco lepiej w drugiej połowie meczu, jednak to gracze z Czech zdobyli bramkę numer 3. Jan Kuchta był zdobywcą trzeciej bramki w 64. minucie tego meczu. Polscy zawodnicy usiłowali nadrobić straty, lecz dali radę zdobyć jedynie jedną bramkę na 3 minuty przed zakończeniem pojedynku. Należy podkreślić, że ten pojedynek w wykonaniu kadry narodowej Polski był kiepski. Z całą pewnością nie w ten sposób debiut w polskim zespole narodowym wyobrażał sobie portugalski szkoleniowiec Santos. Polska narodowa kadra mierzyć się będzie z albańską kadrą w drugim starciu zmagań eliminacyjnych. W tym meczu drużyna Polski musi zgarnąć trzy punkty.
Brak komentarzy