10.03.2022, 13:09
Napaść zbrojna rosyjskich żołnierzy na Ukrainę trwa w ciągu ostatnich kilku dni. W ogromnej ilości miast Ukrainy rozległy się przeciwlotnicze alarmy. Tego typu doniesienia o niebezpieczeństwie utworzyły się w szczególności w Odessie, Mikołajewi, Połtawie w centralnej Ukrainie, Lwowie oraz Kijowie. Obserwując fatalną rzeczywistość Ukrainy, Unia Europejska po raz pierwszy w historii podjęła decyzję o opłaceniu zakupu broni i jej dostawy a także odpowiedniego sprzętu do zaatakowanego kraju. Takiego typu wiadomości wystosowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, jednocześnie ukazując szereg następnych konsekwencji wobec Rosji uwzględniając inwazję na Ukrainie. Biorąc pod uwagę wielkie tragedie realizowane w sąsiednim kraju, Polacy okazali się niesamowicie zatroskani. W każdym dniu można dostrzec niemałą pomoc ze strony społeczeństwa polskiego, którzy interweniują m.in. w dostarczenie transportu z Ukrainy do Polski kobietom z dziećmi, dostarczeniu mieszkania lub też chociażby doniesieniu potrzebnych żywnościowych produktów i nie tylko. W kierunku naszego kraju uciekło na razie ok. 377 tysięcy emigrantów z Ukrainy. Ponad 90 proc. Polaków jest "za" ich przyjmowaniem. Warto zaznaczyć, iż rząd w Kijowie sygnalizuje, że Rosjanie ponoszą wielkie straty na każdym z frontów: wojennym, gospodarczym a także cybernetycznym.
Cały świat śledzi z niepokojem to, co dokonuje się w Ukrainie. W wielu krajach zaistniały demonstracje z tysiącami protestującymi przeciw koncepcjom Władimira Putina. Społeczność wyszła na ulice, w celu solidaryzacji z Ukrainą między innymi w Hiszpanii, Niemczech, Australii, Tajlandii, Chile a także (ku zaskoczeniu wszystkich) nawet w samej Rosji. Jak oznajmił szef administracji obwodowej lokalnej Żywycki Dmytro na telegramie, niedawno dokonała się pierwsza wymiana jeńców w Ukrainie, w sumskim obwodzie. Zważywszy na rozkaz prezydenta Zełenskiego przygotowano zielony korytarz celem przeprowadzenia wspomnianej wcześniej wymiany jeńców, znajdujących się w wiosce Osoiwka. W piątej dobie próbie odebrania Ukrainy rosyjskie wojska pierwszy raz na dość dużą skalę zaatakowały cele cywilne w obleganych miastach. Od ciosów rakietowo-powietrznych oraz artyleryjskiego ostrzału najbardziej ucierpiały Mariupol, Charków oraz Czernihów.
Brak komentarzy